Nie ma co komentować
Niedziela, 22 maja. Kłamstwo w tytule? Nie całkiem — to tylko sugestia, że nie warto komentować mojej dłuższej absencji jako nadawcy. Ryzykuję wprawdzie, że ci, którzy tu zaglądają, całkiem się zniechęcą, lecz cóż — urlop się należy każdemu, nawet tym nierobom z mediów, co to tylko przerabiają wszystko na literki. Jeśli zaś komuś się zdaje, […]